Niestety, połowy tuńczyka przeznaczonego do sprzedaży w puszkach w supermarketach nie są regulowane i negatywnie wpływają na przetrwanie innych gatunków, np. delfinów, ponieważ wpadają one do sieci przez przypadek i umierają bez możliwości przeżycia po złowieniu, ponieważ nie ma zwyczaju ich uwalniania po wpadnięciu w sprzęt łowiecki.
Pasożyty

Kolejnym dobrym powodem dla unikania spożywania tuńczyka jest fakt, że wewnątrz tych ryb mogą ukrywać się pasożyty, mikroorganizmy niebezpieczne dla zdrowia ludzkiego, które nie zawsze znikają w gotowaniu. Ponadto, należy podkreślić obecność histaminy w tych rybach, czyli substancji tworzącej się na niektórych sfermentowanych produktach oraz na rybach (w szczególności na skutek złej konserwacji), co w niektórych przypadkach może powodować choroby przypominające alergię. W przypadku tuńczyka w puszce, zaleca się jego spożycie niezwłocznie po otwarciu, bez zachowywania możliwych pozostałości.